Według badania przeprowadzonego przez instytut Mondial Assistance. Aż 16 mln Polaków ma na dzień dzisiejszy rozbudowane plany wakacyjne. Średnio jedna osoba planuje wydać na taki wyjazd około 1200 PLN. Jednak spor część z tych osób planuje dodatkowo zadłużyć się na poczet urlopowego wyjazdu. Gdzie najczęściej będziemy zaciągać kredyty?
Plany wakacyjne Polaków nieco różnią się od tych z ubiegłych lat. Dzisiaj aż 14 % ankietowanych, którzy wyrazili chęć wyjazdu wybiera się do Chorwacji. Na drugim miejscu są Włochy, Hiszpania zaś na czwartym pogłębiona w kryzysie Grecja, gdzie ceny spadły ostatnio na łeb na szyje. Osoby nieco skromniejsze wybierają kraje, które nie będą kosztowały ich kilkuletniego kredytu wakacyjnego. Przykładem jest Bułgaria lub Egipt. Bałkany staja się jednym z najpopularniejszych miejsc w celu wypoczynku. Wiele osób jak wspomnieliśmy powyżej planuje wzięcie kredytu w ramach wakacyjnego szaleństwa. Według ankietowanych średnią kwota jaka będziemy chcieli pożyczyć będzie 3000 P. Jednak nie jest to kwota przypadająca na jedna osobę. Jeżeli natomiast chodzi o formę kredytu to zdecydowanie wzrosła świadomość rodaków w kontekście optymalizowania czy minimalizowania kosztów związanych z zadłużeniem. Otóż okazuje się, że gros z nas zdecyduje się na kredyt na dowód na wakacje. 20 % z kolei w dalszym ciągu stoi przy wariancie droższego o niebo kredytu gotówkowego. Jednak są wśród nas takie osoby, które deklarują brak jakichkolwiek pomysłów wakacyjnych. Powodem najczęściej jest brak pieniędzy, który uniemożliwia także wzięcie potencjalnego kredytu. Wiele osób nie jest także w stanie wyjechać na wypoczynek z powodu braku urlopu, który został wcześniej wykorzystany. Coraz mniej osób wybiera także rodzime miejscowości deklarując ,że są one po prostu za drogie.