Według ostatniego raportu nie tylko para banki oszukują konsumentów na różnycyh produktach finansowych. Okazuje się bowiem, że robią to także instytucje finansowe działające na stricte prawie bankowym czyli standardowe, uniwersalne banki. Jak to się dzieje , że puszczamy takie rzeczy mimo oczu i uszu? O wielu kwestiach bowiem nawet nie wiemy. Bank internetowy jest rzekomo instytucjami zaufania publicznego. Owszem taki status finkcjonuje jednak musimy mieć świadomość tego, że nie do końca tak jest w rzeczywistości. Okazuje się raptem, że banki mają swoich klientów za dużo głupszych niż jest w rzeczywistości. W ostatnim wyszło kilka faktów, które mrożą krew w żyłach. Okazało się, że najczęściej banki oszukują nas na oprocentowaniu. Jest to o tyle przerażające , że narzucają nam one oprocentowanie całkowicie z kosmosu. Argumentują to różnymi dziwnymi faktami, które de facto w ogóle nie mają miejsca. Wielu konsumentów nie zauważy tej różnicy. Jednak w momencie kiedy wszystkich kredytobiorców bank ma ok. miliona to nie są to małe sumy. Jest to o tyle dziwne , że jeszcze doniedawna większość z nas byłą pewna , że takie machlojki uskuteczniają jedynie instytucje finansowe ale poza bankowe. Dzisiaj wiemy jednak, że i na standardowe banki musimy niestety uważać , bowiem mogą nam zaszkodzić w sensie finansowym. Na czym oszukują nas jeszcze banki? Niektóre z nich żerują na naszym portfelu w kontekście konta bankowego. Są to instytucje , które narzucają nam opłaty nie informując nas o tym wcześniej. I tak oto z dnia na dzień możemy zacząć płacić nawet do złotówki za przelew bankowy, który do tej pory była za darmo. Są to statystyki zgoła przerażające jednak nie jesteśmy bezsilni. Musimy wręcz kontrolować nasz banki i zasady płatności jakie nam sukcesywnie narzuca. W przeciwnym razie możemy ucierpieć finansowo.